Boże Narodzenie w USA ma wiele wspólnego z Bożym Narodzeniem w Polsce, ale jest też sporo różnic. Przede wszystkim, Amerykanie nie obchodzą Wigilii. Nie znają wigilijnego postu ani typowych naszych wigilijnych potraw. Spotykają się rodzinnie w Boże Narodzenie 25 grudnia i tego dnia dają sobie prezenty. Do obiadu przygotowują podobne potrawy jak na Święto Dziękczynienia […]

Czas na kolejną odsłonę cyklu Święta w Stanach. Dziś, jeszcze całkiem na świeżo, opowiem Wam trochę o świętach Bożego Narodzenia w USA. Mam nadzieję, że temat przypadnie Wam do gustu! * Mimo, że w Stanach mieszkam już jakiś czas, to jeszcze nie miałam okazji spędzić tu Gwiazdki. Dwa lata temu po raz pierwszy pojechaliśmy razem z Brianem do Polski właśnie w grudniu. Rok temu z powodu moich kłopotów wizowych również spędziliśmy zimę w moim rodzinnym kraju. Od momentu otrzymania mojej wizy wiadomo więc było, że tegoroczne święta spędzimy z pewnością w USA. Raz, że oczekując na zieloną kartę nie mogłam opuścić Stanów (później okazało się, że dokumenty otrzymałam dokładnie w przeddzień Wigilii). A dwa, że rodzinka amerykańska też chciała nacieszyć się nami podczas tego pięknego świątecznego okresu 😉 Mimo, że wiedziałam doskonale, jaki jest plan, to muszę Wam przyznać, że wcale się nie cieszyłam na te pierwsze święta w Stanach! Choć bardzo lubię tu mieszkać i nie marzy mi się powrót do kraju, to święta poza Polską wydawały mi się bardzo smutną perspektywą! Wynikało to zapewne z faktu, że wszystkie święta Bożego Narodzenia spędzałam zawsze w tym samym miejscu, w otoczeniu tych samych osób i cudownej magicznej atmosfery. Wiedziałam, że w Stanach, to już “nie będzie to samo”. Owszem święta w Stanach wyglądają nieco inaczej, ale muszę powiedzieć, że są całkiem fajne! Otoczenie kochanych ludzi tu na miejscu, okazja przeżycia czegoś nowego i możliwość “zjedzenia” Wigilii online z rodzinką w Polsce sprawiły, że moje pierwsze amerykańskie święta spędziłam cudownie. Dekoracje w sklepach Jeśli chodzi o choinki w marketach i dekoracje świąteczne w każdym możliwym miejscu, to zaczyna się to podobnie jak w Polsce bardzo wcześnie. Generalnie powinno się czekać do Święta Dziękczynienia (ostatni czwartek listopada), ale wiadomo, że handel rządzi się swoimi prawami i pierwsze ozdoby świąteczne były w sklepach jeszcze przed Halloween. Ale to właśnie pod koniec listopada w sklepach zaczyna się prawdziwy przedświąteczny szał 🙂 Muszę Wam powiedzieć, że kocham dekoracje świąteczne i najchętniej nie wychodziłabym z tych sklepów 😉 Kupno kolejnego reniferka cieszy mnie bardziej niż nowa sukienka! Niestety ponieważ mieszkamy w mieszkaniu a nie w pięciosypialniowym domu, musiałam nieco studzić swoje zapędy dekoratorskie 😉 Generalnie ozdób świątecznych jest od wyboru do koloru, a sklepy podobnie jak w Polsce prześcigają się w pomysłach na przyciągnięcie klientów. Podobało mi się też to, że praktycznie w każdym sklepie tuż obok niezliczonych alejek z dekoracjami na Boże Narodzenie, była też sekcja z ozdobami na żydowską Hanukkah, która przypada przecież w tym samym czasie. Jeszcze taka ciekawostka. W wielu miejscach, np. w centrach handlowych siedzi sobie św. Mikołaj i fotograf robi zdjęcia. Niby nic nadzwyczajnego, bo w Polsce widziałam też coś takiego w galeriach. Jednak bardzo zaskoczył mnie fakt, że z niektórymi Mikołajami trzeba umawiać się naprawdę duuużo wcześniej. W jednej z atlanckich galerii (dodam, że chyba najdroższej) umawiać na mikołajowe zdjęcia trzeba się już w lipcu/sierpniu, inaczej nie ma co marzyć o zdjęciu ze świętym 😀 Żeby nie było, że ściemniam zajrzyjcie tutaj. Dekorowanie domu W Stanach dom na święta dekoruje się dużo szybciej. O ile w Polsce niektórzy ubierają choinki dopiero kilka dni przed wigilią (a słyszałam, że niektórzy nawet w dzień Wigilii), tak tutaj kompletne dekoracje świąteczne w domach można spotkać już pod koniec listopada. Choinka jest ubierana prawie miesiąc przed świętami, ale i rozbierana… natychmiast po. Nikt nie czeka do Trzech Króli czy żadnej innej daty, tylko zaraz po świętach dekoracje znikają. Gdy wróciliśmy z wakacji w Nowy Rok byliśmy jedynymi osobami na korytarzu, u których nad drzwiach wisiał świąteczny wieniec! Wszyscy już dawno rozprawili się z po-świątecznymi porządkami 😉 Bardzo popularne są świątecznie ozdobione kominki z wiszącymi skarpetami – wygląda to jak typowy obrazek z amerykańskiej książeczki dla dzieci. Oprócz oczywistych dekoracji w środku dekoruje się także domy na zewnątrz. Czasem jadąc w nocy samochodem można poczuć się jak na planie Kevina samego w domu 😉 Oczywiście im bogatsze osiedle (choć to nie reguła), tym piękniejsze dekoracje świąteczne, tony światełek i mnóstwo roboty włożonej w dekorowanie domu. Oprócz niezliczonej ilości światełek popularne są także takie dmuchane postaci. Nieraz są to postacie św. Mikołaja, reniferów czy bałwanków, a czasem postacie z kreskówek. O ile, jednego czy dwa dmuchane stwory jestem w stanie zupełnie zrozumieć, to o tyle zachodzę głowę, co chcą przekazać ludzie, których takich dmuchanych postaci ustawiają sobie kilkanaście, bez żadnego motywu przewodniego, w większości nawet niekoniecznie nawiązującego do zimy czy świąt. Najzabawniejsze, że te stworki są często nadmuchiwane tylko na noc, a w dzień jest z nich spuszczane powietrze i leżą sobie jak takie flaki na trawniku. Ogródek przed domem wygląda wtedy jak pole zużytych prezerwatyw 😀 * Moim faworytem dekoracji świątecznych był sąsiad naszej przyjaciółki. Facet zdobił swoją chatę tak, że nie mogliśmy nie zatrzymać się po drodze i zbierając szczęki z podłogi przez 3 minuty kontemplowaliśmy ten widok! Namiot cyrkowy to nic w porównaniu z tym domem^^ Światełka były w każdym możliwym miejscu i w każdym możliwym kolorze, dmuchanych postaci było co najmniej 30 i to porozstawianych bez żadnego ładu i składu, a wszystko razem migało i zmieniało kolory. Łuna światła była widoczna z daleka! Jak mawia moja Babcia, o gustach się nie dyskutuje, więc nie chcę oceniać wartości estetycznej takiej dekoracji, ale zastanawiam się, jaki to wygenerowało rachunek za prąd? 🙂 Wysyłanie kartek W Polsce pokolenie moich rodziców kultywowało tradycję wysyłania kartek świątecznych, ale osoby młodsze często nie kontynuowały tego zwyczaju, wysyłając zamiast tego smsy czy życzenia na Facebooku. Przyznam szczerze, że ja również nie przywiązywałam do tego wagi i byłam zaskoczona, że tutaj wciąż ta tradycja jest w pełnym rozkwicie. Częściej niż ze zwykłymi można spotkać się z spersonalizowanymi kartkami świątecznymi, zrobionymi ze zdjęcia rodziny. Bardzo mi się taki pomysł spodobał i również zamówiłam personalizowane kartki świąteczne z naszym świątecznym zdjęciem. W końcu to były oficjalnie nasze pierwsze małżeńskie święta 🙂 Otrzymane kartki rozwiesza się przed świętami w widocznym miejscu – na tablicy magnetycznej czy specjalnym “drzewku”. Było mi miło widząc kartkę od nas u teściów czy przyjaciół 🙂 Tradycje i zwyczaje Jeśli chodzi o zwyczaje i tradycje świąteczne to Polska bije Stany na głowę. Tutaj nie ma wspólnego pieczenia pierników, dzielenia się opłatkiem, nie ma 12 potraw ani miejsca dla bezdomnego wędrowca przy wigilijnym stole. Być może uznacie, że jestem trochę staroświecka, ale ja bardzo lubię te zwyczaje i uważam, że mają w sobie wiele uroku. Nie zaobserwowałam tutaj ani nic podobnego, ani innego co wzbudziłoby moje zaciekawienie. Gdy jeszcze mieszkałam z moją host rodziną, spodobał mi się natomiast elf występujący w roli pomocnika świętego Mikołaja i obserwujący dzieci przez cały grudzień. Elf co noc zmieniał swoje położenie (szukanie elfa było pierwszą czynnością rano), czasami zostawiał jakieś miłe liściki dla dzieci lub coś słodkiego. Świętowanie Po pierwsze – w Stanach świętuje się krócej. Główne świętowanie z uroczystym obiadem przypada na 25 grudnia, czyli na sam dzień Bożego Narodzenia, a nie na Wigilię jak u nas. Niektórzy dodatkowo świętują w Wigilię, dla innych to po prostu wieczór przed świętami. Natomiast 26 grudnia to już zupełnie normalny dzień roboczy – jak mawia mój teść – dzień na zwrot wszystkich nieudanych prezentów 😉 Swoją drogą, prezenty najczęściej rozpakowuje się w Boże Narodzenie od rana. Po drugie – święta nie kręcą się wokół jedzenia 😉 Przygotowuje się duuuużo mniej jedzenia i duuuużo mniej siedzi się przy stole. Owszem, jest świąteczny obiad, po obiedzie jakieś ciasto, ale to by było na tyle. Jak pokazałam amerykańskiej rodzince zdjęcia polskiej wigilii to byli w szoku. “Gdzie Wy to wszystko ZAMAWIACIE?”- zapytali 🙂 Jeśli chodzi o jedzenie świąteczne w Stanach, to mnie bardzo przypominało ono to, serwowane na Święto Dziękczynienia (czytaj tutaj), czyli obowiązkowo indyk lub/i szynka, do tego jakaś zapiekanka, warzywa plus coś innego w zależności od upodobań rodziny. Często sporo rzeczy jest zamawianych z restauracji/supermarketu. Po trzecie, co zapewne jest powiązane z punktem pierwszym i drugim, dużo mniej czasu spędza się na przygotowaniu świąt, a więcej czasu z rodziną. Ponieważ nikt nie ma na głowie przygotowania ogromnej ilości potraw, dom udekorowany jest dużo wcześniej – przedświąteczny czas spędza się zupełnie inaczej. Wspólne układanie puzzli, kino, spacer z rodziną oraz rodzinne gry. Przyznam, że to akurat mi się bardzo podoba! Nasze święta’16 To były nasze pierwsze święta w Stanach, pierwsze jako małżeństwo a trzecie razem. Nie było zupełnie “po amerykańsku”, bo nutka polska też się pojawiła. Nasze świętowanie podzieliliśmy na trzy etapy. Pierwsza była “wigilia online” z polską rodzinką, o godzinie 11 naszego czasu, czyli w porze naszego śniadania 😉 Przygotowałam na nią barszcz i zamówiłam uszka. Są to dania, które z wigilijnego stołu zarówno ja jak i mój mąż lubimy najbardziej. Był nawet opłatek (ponieważ to nie tradycja tutaj, zamówiłam go online w Polskim sklepie wraz z uszkami) i wspólne świąteczne selfie! Następna część odbyła się tego samego dnia w domu teściów, w tym wypadku ojca mojego męża i jego żony. Najpierw pojechaliśmy z nimi do ich kościoła baptystycznego, w którym ja osobiście nie byłam nigdy wcześniej. Muszę Wam powiedzieć, że byłam pod wrażeniem. Oprawa całej mszy była świetna i bardzo uroczysta. Śpiewał chór i soliści, a świąteczne pieśni w ich wykonaniu były naprawdę genialne. Podobała mi też opcja rozdania wszystkim świeczek, zgaszenia światła i wspólnego zaśpiewania Cichej Nocy – stworzyło to niesamowity nastrój. Po kościele u teściów zebrało się 15 osób i spędziliśmy super czas grając wspólnie w różne gry. Wieczorem (koło 19) podano obiadokolacja wigilijna. Zaserwowano między innymi indyka, szynkę, zapiekankę cukiniową, nadziewane jajka i jakieś sałatki. Kolacja była w formie bufetu szwedzkiego. Wzięłam ze sobą barszcz i uszka i potrawa ta wywołała furorę. Jeszcze następnego dnia pisali, że “zupa z buraków” była najlepsza 😉 Ostatnia cześć, a zarazem ta która jest tutaj najmocniej kultywowana, to świąteczny obiad w domu matki mojego męża. Tym razem pojechaliśmy tam już o godzinie 14 i do stołu zasiedliśmy koło 15. Na stole królował indyk z nadzieniem, puree ze słodkich ziemniaków i zapiekanka z brokułami i ryżem. Dla nas świętowania było już zdecydowanie wystarczająco, bo prosto z obiadu pojechaliśmy na lotnisko 😉 * Podsumowując, mimo, że obawiałam się nieco tych świąt, to spędziłam je w bardzo miły sposób. Oprócz oczywistego – czyli braku możliwości przytulenia najbliższych, brakowało mi nieco wspólnego pieczenia i polskich wypieków. Podobało mi się za to, że tutaj ludzie mają więcej luzu i nie przywiązują takiej wagi do gotowania ogromnej ilości jedzenia i nie spędzają całych świąt przy stole. Generalnie to obojętnie na którym kontynencie ale uwielbiam Święta <3

demokratycznego w Stanach Zjednoczonych. Scharakteryzujesz rolę i kompetencje głowy państwa w systemie prezydenckim. Przeanalizujesz strukturę, organizację i znaczenie Kongresu w systemie politycznym USA. Dla zainteresowanych Źródło: Raúl Nájera, domena publiczna. Ustrój polityczny Stanów Zjednoczonych – podsumowanie Bis48397 zapytał(a) o 07:24 Kiedy jest obchodzona Wigilia w Stanach Zjednoczonych? 0 ocen | na tak 0% 0 0 Odpowiedz Odpowiedzi złasimka odpowiedział(a) o 16:59 24 grudnia ;) 0 0 Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
W południowych stanach często podaje się także takie desery jak ciasto kokosowe, pekan pie czy placek ze słodkich ziemniaków. W niektórych rolniczych stanach często na świątecznym stole pojawia się dziczyzna, jak łoś czy przepiórki. Zazwyczaj przyrządza się je wedle tradycyjnych przepisów przekazywanych z pokolenia na pokolenie.
Boże Narodzenie w Stanach Zjednoczonych różni się od tego, które celebrujemy w Polsce. Za oceanem to święto obchodzone jest tylko przez jeden dzień, a zwyczaj wigilii jest praktycznie nieznany. Główną częścią Bożego Narodzenia jest dzisiejszy świąteczny obiad, na którym Amerykanie wręczają sobie prezenty, przywiezione wcześniej przez świętego Mikołaja. W odróżnieniu do tego europejskiego, tutejszy ubrany jest w krótki biało-czerwony płaszczyk sięgający do pasa, w porównaniu do długiego kożucha z jakiego znany jest np. w Polsce. Na świątecznym stole Amerykanów, podobnie jak w święto "Dziękczynienia" dominuje indyk z ziemniakami, wędliny, a na deser owocowe ciasta. Ekonomiści szacują, że w tegorocznym okresie świątecznym klienci sklepów także tych internetowych wydadzą nawet 721 miliardów dolarów. Jeżeli tak się stanie, to będzie to nowym historycznym rekordem. Zdecydowana większość z tych pieniędzy ma być przeznaczona na świąteczne prezenty.
Partie polityczne. Wybory w Stanach Zjednoczonych w 2018 roku – wybory do Kongresu USA, części władz stanowych i samorządowych, oraz liczne lokalne głosowania, które miały miejsce we wtorek 6 listopada 2018. Były to wybory przypadające w połowie kadencji prezydenckiej Donalda Trumpa. Rozstrzygały o przyznaniu 35 ze 100 miejsc w Opublikowano: 2018-04-01 13:53:53+02:00 Dział: Świat Świat opublikowano: 2018-04-01 13:53:53+02:00 zdj, ilustracyjne / autor: Pixabay Kościół katolicki w Stanach Zjednoczonych przyjął tysiące nowych wiernych w Wigilię Paschalną. 85 z prawie 200 diecezji zgłosiło swoich kandydatów. Łącznie było ich ponad 30 tys. Zostać katolikiem można w każdym czasie, aczkolwiek Wigilia Paschalna, jako czas przejścia Chrystusa ze śmierci do życia, jest sposobnym momentem, by tego dokonać. Nieochrzczeni katechumeni przyjmują chrzest, bierzmowanie i komunię świętą. W pełną komunię z Kościołem zostają włączeni również chrześcijanie innych wyznań. W ich gronie jest Karrie Johnson, pochodząca z diecezji San Diego, która po regularnym uczestniczeniu w życiu jednego z Kościołów protestanckich odkryła, że Bóg prowadzi ją w stronę Kościoła katolickiego. Opowiada, że po tym, jak pierwszy raz uczestniczyła w Eucharystii głęboko odczuła, że jest naprawdę w domu. ak/KAI Publikacja dostępna na stronie: Delta Air Lines okazała się najlepszą linią lotniczą w Stanach Zjednoczonych, podczas gdy Turkish Airlines były czołowym przewoźnikiem w Europie. Koronę dla najlepszej taniej linii lotniczej w Europie przyznano Ryanair, zaś w Stanach Zjednoczonych ten tytuł przypadł Southwest Airlines. Wigilia w USA nie różni się znacząco od tej polskiej. Amerykanie śpiewają kolędy, dekorują ciasteczka, ubierają choinkę czy lepią bałwana. Typowo amerykańskim obrzędem jest za to zostawianie mleka i ciasteczek dla Świętego Mikołaja, strudzonego wskakiwaniem przez komin do każdego domostwa. Skład wigilijnego stołu w dużej mierze zależy od danej rodziny, a potrawy często są bardzo różnorodne. Najczęściej spotykana daniem jest pieczona szynka, jednak w przeciwieństwie do Polski nie ma tam zwyczaju jedzenia ryby i potraw bezmięsnych. mat. pras.
Na chwilę obecną (luty 2023) w Stanach Zjednoczonych wszystkie szczepionki, paszporty szczepionkowe itp. ważne są bezterminowo. Europejski paszport COVID nigdy traci ważności na terenie USA, można lecieć do USA na nieważnym paszporcie COVID. Podróż z USA do Polski – testy COVID przy wylocie z USA
Święta Bożego Narodzenia to wyjątkowy czas. W Polsce 24 grudnia zasiadamy do kolacji wigilijnej, łamiemy się opłatkiem i kolędujemy. Jak wygląda to w Stanach Zjednoczonych? Jakie są amerykańskie tradycje? Czy Polonia przygotowuje pierogi?Reporter Jan Pachlowski zabrał widzów Dzień Dobry TVN w podróż za ocean, by przybliżyć tradycje bożonarodzeniowe w Stanach Zjednoczonych. Jedną z nich jest dekorowanie domów. - Amerykanie mają wręcz obsesje na punkcie świątecznego dekorowania domów. To są też pewnego rodzaju zawody, ponieważ w wielu amerykańskich miastach organizowane są konkursy na najpiękniej i najbardziej pomysłowo przystrojony dom – mówił Jan z faworytów takiego konkursu jest Timothy Hager. Jego pięknie ozdobiony dom robi wrażenie. - Ustawienie wszystkiego zajęło mi ponad 100 godzin, ale czas całkowity strojenia to już kilkaset. Wszystkie te światełka to światła LED, więc miesięczny koszt utrzymania dekoracji to ok. 75 dolarów. Dla mnie święta to bardzo amerykański zwyczaj. Każdy lubi celebrować ten czas, nawet jeśli nie jest chrześcijaninem. Ten czas po prostu przemawia do wszystkich - wyjaśnił Amerykanin. Słowa przedmówcy potwierdza Amerykanka Susan Ladd, która nie może się już doczekać 25 grudnia. W Dzień Dobry TVN opowiedziała o swoich planach. - Jestem podekscytowana faktem, że zbliżają się święta Bożego Narodzenia. Przyjadą moje dzieci z Nowego Jorku. Będziemy mieć wielką ucztę. Pójdziemy razem do kościoła, by śpiewać pieśni na cześć Jezusa. Będziemy jeść tort urodzinowy Jezusa, otworzymy prezenty, a potem pójdziemy na plażę i spędzimy cudowny świąteczny czas - wideo: Święta inne niż zwykle...Święta inne niż zwykle...Źródło: Dzień Dobry TVNPodczas tegorocznych świąt w Stanach Zjednoczonych zaczyna brakować św. Mikołajów. Według CNN jest ich o 10 proc. mniej, podczas gdy próśb o ich zatrudnienie jest dwukrotnie więcej niż w ostatnich latach. Przyczyną może być pandemia i strach przed zarażeniem. Natomiast koronawirus nie zniechęca Amerykanów do podróży. Jak podkreślił Jan Pachlowski, ponad 100 mln Amerykanów planuje wyjechać w tym roku na Boże Narodzenie. Zobacz wideo: Świąteczna piosenka Dzień Dobry TVNŚwiąteczna piosenka Dzień Dobry TVN Mikołaj Rey w świątecznym klipie Dzień Dobry TVN Dzień Dobry TVNPolonia o świętach Bożego Narodzenia w Stanach ZjednoczonychAmerykanie świętują wyłącznie 25 grudnia. Wigilie celebruje praktycznie tylko zamieszkująca Polonia. Tego dnia, jak zdradziła Karolina Byzdra, właścicielka polskiego sklepu na południu Florydy, klienci chętnie sięgają po pierogi z kapustą i grzybami. Wiele osób pyta też o kapustę z grzybami i zupę grzybową. – Na stołach świątecznych zdecydowanie gościć będzie polska kiełbasa i wędzona, i ta surowa. Serce i tak tęskni za białymi świętami, które mieliśmy w Polsce - kolei na amerykańskich stołach na próżno szukać karpia. Króluje indyk z ziemniakami. W Stanach Zjednoczonych nie ma też drugiego dnia świąt. 26 grudnia Amerykanie idą już do pracy. Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie też:Autor:Dominika CzerniszewskaJ. Pachlowski, S. BrózdaŹródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN qUVwhf.
  • uvl8hgk0eg.pages.dev/306
  • uvl8hgk0eg.pages.dev/35
  • uvl8hgk0eg.pages.dev/164
  • uvl8hgk0eg.pages.dev/26
  • uvl8hgk0eg.pages.dev/291
  • uvl8hgk0eg.pages.dev/77
  • uvl8hgk0eg.pages.dev/340
  • uvl8hgk0eg.pages.dev/89
  • uvl8hgk0eg.pages.dev/396
  • wigilia w stanach zjednoczonych