Update feed. "Weronika Anna Dolores Rosati9 January 1984Rosati has 1 child:• Elisabeth Valentina Rosati (2017);" Weronika Rosati - Weronika Rosati, a Polish actress and dancer, was born on January 9, 1984, in Warsaw, Poland. She has a brother, Marcin, who is 12 years older. Her father, Dariusz Rosati (b. 1946) is a notable Polish economist

Andrzej Żuławski w rozmowie z Małgorzatą Domagalik w nowej Pani po raz kolejny broni swojej książki pt. Nocnik, w której brutalnie opisał bohaterkę niepokojąco podobną do jego byłej - Weroniki Rosati. No właśnie,wiekowy reżyser odpowiadając na pytania właściwie wprost potwierdza, co łączyło go z pozywającą go obecnie do sądu Gdyby był happy end w związku z pewną aktorką, tobyś tego ("Nocnika") nie napisał?- Ale był happy end. Tylko skończył się, jak książka wyszła. A ja miałem zgryz, co będzie, jeżeli będzie happy end, a ja mam tę książkę. Co ja zrobię?- Nie szkoda, że w "Nocniku" historia Esterki przykryła to co dobre w tej książce?- Nie przykryła, to stworzyło portret piszącego, który inaczej by się wymądrzał zza ściany. Zadałem sobie trud policzenia, bo spodziewałem się usłyszeć dokładnie to, co mi mówisz w tej chwili. Nawet takie fragmenciki zliczyłem - wyszło 29 stron o Esterce, a książka ma Herbert mówił, że jak wejdziesz choć raz butami w łajno, to one zawsze tam Ale mówił o innym na kolejne pytanie Żuławski po raz kolejny atakuje mocno matkę Rosati:- Załóżmy, że Esterka to twoja córka i że czytasz w "Nocniku" o swojej córce. Co wtedy?- To pytanie nie do mnie, bo gdybym miał córkę, to wiem jedno - za własne pieniądze nie wysłałbym jej samej, 20-letniej do jaskini rozpusty, którą jest myślicie, czy Teresa Rosati ma powody, by czuć się urażona? A może Żuławski mówi właśnie bolesną dla niej i jej córki prawdę?Oceń jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze rodzice Weroniki napewno. Byla za mloda na to zeby sama jechac do Hollywood , i wyszlo ...To artysta, a kobiety kochają takich drani. Tylko zawsze konczy się to klasycznym drama a nie happy prawde to wszystko...Jak chciala zrobic kariere,a nie ma talentu to sie puszczala ze starymi co niektorzy zrobia wszystko dla z trupem sie przespia,byle tylko także dotyczy Miko ona była jeszcze młodsz miała 14 lat jak matka się jej pozbyła. Najnowsze komentarze (415)szanuj sie dziewczyno. masz urode, ale w glowie sie dziewczyno. masz urode, ale w glowie ...k...panienka z okienka....te komentarze to prymitywna robota paru osób,Esterka to Esterka...,jak ktoś chce się z nią identyfikować,albo uchodzić za potomka Cezara musi to precyzyjnie udowodnić, to klasa,systarczy zrozumieć sens tego co - Córus pojechała jak miała 19 lat i się nie zeszmaciła.... Zaraz pojawi się głos, że się przecierz póściła !! Ona weszła w związek i nikt o niej durnych książek nie pisze, tylko przewija dzieciaka ! Ala SZ-PO-BA. Weronika , szkoda że tak wyszło....Ale stara jest mocno lat temuŻuławski nienawidzi Hollywoodu od czasu, gdy jego żona tam pojechała i skończyło się sielankowe małżeństwo. Żeby ten proces wygrać będzie musiała udowodnić że ssała pały i puszczała się na lewo i prawo. On zapłaci, a ona się zbłaźni...jak ma sie 20 lat to sie jest doroslym samostanowiącym rozumnym czloweikiem. Warszawa dla studentek z prowincji tez mozna pwoiedziec ze jest zaglebiem rozpusty, jedne w to ida inen nie. To ze poleciala sama w wieku 20 lat(!!!) do Hollywood nic nie znaczy, a napewno nie swiadczy zle o jej rodzicach. To jakis absurd. NAtalia Lesz byla w USA w liceum i co? i nic. tez ic o? i nic. Ten stary pedofil ma problemy ze soba a Wy mu mnie jest skończony i dobrze,że czeka go proces,mam nadzieję,że będzie musiał przeprosić i takimi ,jak on tylko karami można do czegoś z bezkarnością !!!!!!!!!!Przecież Mucha z Wojewódzkim nie z miłości,z takim starym ten nocnik aby się zemścić na niej za rozstanie i zniszczyć jej zycie a przynajmniej znacznie utrudnić ułożenie sobie życia. Tak się nie robi. To świadczy bardzo źle o nim właśnie. Gentelmen tak nie robi. Nawet zwykły prosty facet wie że nalezy milczeć o takich sprawach a ten tutaj trąbi na około. A ona ma udowodniać swoją niewinność ? To tak jakby miała udowodnić że nie jest Mucha to nie zadawała się ze starym,przeżytym dla o tym pewno nie kupię tej książki,nie wolno popierać takich "ludzi",jak mi jego dzieci,muszą się wstydzić za ojca.
Andrzej Żuławski mówi o procesie, jaki wytoczyła mu Weronika Rosati, swoich książkach i życiu w podwarszawskim domu Aktualizacja: 17.02.2016 15:12 Publikacja: 13.02.2016 23:01 Foto

Andrzej Żuławski. Fot. PAP/r. Guz Andrzej Żuławski - jeden z najbardziej znanych polskich reżyserów, twórca "Opętania", "Szamanki" i nagrodzonego w 2015 r. na Festiwalu Filmowym w Locarno "Kosmosu" - nie żyje. Artysta zmarł w środę, w wieku 76 lat. Syn Andrzeja Żuławskiego, Xawery Żuławski (także reżyser i scenarzysta) napisał we wtorek w nocy na Facebooku, że jego ojciec "znajduje się w ostatniej fazie choroby nowotworowej, jest w szpitalu na intensywnej terapii, stan zaawansowania choroby nie pozostawia złudzeń". "Jest mi bardzo ciężko pisać te słowa, ale to ważne szczególnie teraz, kiedy jego ostatni film zaczyna +żyć+ własnym życiem ... Pomyślcie o nim. Kosmos" - napisał Xawery Żuławski. "Kosmos" to ostatni film Andrzeja Żuławskiego. Ekranizacja powieści Witolda Gombrowicza była pierwszym filmem polskiego reżysera po blisko 15 latach. W sierpniu 2015 r. Żuławski otrzymał za "Kosmos" nagrodę dla najlepszego reżysera na 68. Festiwalu Filmowym w Locarno. Żuławski - uważany za reżysera kontrowersyjnego, lubiącego szokować widza - sam o sobie mówił w wywiadach: "Jestem osobnikiem krnąbrnym". "Robię filmy o tym, co mnie torturuje, a kobiety służą mi za medium" - to inna z jego wypowiedzi. Reżyser, scenarzysta i pisarz Andrzej Żuławski urodził się 22 listopada 1940 r. we Lwowie. Szkołę średnią skończył we Francji. Studiował na wydziale reżyserii wyższej szkoły filmowej IDHEC w Paryżu (Institut des Hautes Etudes Cinematographiques, ukończył ją w 1965 r.). Ojciec przyszłego filmowca, pisarz i dyplomata Mirosław Żuławski, w latach 1956-1965 pracował w Paryżu, reprezentując Polskę w UNESCO. Na początku swojej filmowej kariery Andrzej Żuławski był asystentem i drugim reżyserem u Andrzeja Wajdy - na planach jego filmów "Samson" (1961), "Miłość dwudziestolatków" (1962) i "Popioły" (1965). Pierwszym głośnym filmem Żuławskiego była "Trzecia część nocy" z 1971 r., w którym role zagrali Małgorzata Braunek i Leszek Teleszyński, a autorem zdjęć był Witold Sobociński. W "Trzeciej części nocy", z akcją osadzoną w czasie II wojny światowej, tematyka okupacyjna jest tłem dla rozważań o uniwersalnych problemach: miłości, wierności, odwadze i śmierci. W 1972 r. Żuławski zrealizował film grozy "Diabeł", który cenzura zatrzymała na 16 lat (premiera odbyła się dopiero w 1988 r.)., a następny film, "Najważniejsze to kochać" (1975), nakręcił poza Polską; była to wspólna produkcja RFN, Francji i Włoch, wystąpili w niej Romy Schneider i Klaus Kinski. W "Opętaniu" z 1981 r. - dramacie psychologicznym z cechami horroru, uważanym przez wielu krytyków za najlepszy film Żuławskiego - główne role zagrali Isabelle Adjani i Sam Neill. Adjani otrzymała za tę kreację Nagrodę Jury w Cannes dla najlepszej aktorki. Kolejnymi filmami Żuławskiego były "Kobieta publiczna" (1984, Francja) i "Narwana miłość" (1985, Francja). "Narwana miłość" to swobodna adaptacja powieści Fiodora Dostojewskiego "Idiota", w jednej z ról w tym filmie wystąpiła Sophie Marceau. Marceau - nazywana przez Żuławskiego Zośką, młodsza od reżysera o 26 lat - była przez 17 lat, do 2001 r., jego życiową partnerką. W 1995 r. urodziła Żuławskiemu syna, Vincenta. Matką starszego syna Żuławskiego - Xawerego (ur. 1971), reżysera filmowego, twórcy "Wojny polsko-ruskiej" - była aktorka Małgorzata Braunek. W 1989 r. odbyła się polska premiera filmu fantastycznego "Na srebrnym globie", o grupie badaczy kosmosu, którzy opuszczają Ziemię w poszukiwaniu wolności i szczęścia, lądują na nieznanej planecie i rozpoczynają budowę nowej cywilizacji. Żuławski pracował nad nim przez 12 lat (produkcję filmu blokowały władze PRL). Scenariusz oparł na powieści swojego stryjecznego dziadka, pisarza Jerzego Żuławskiego. Żuławski ma też w dorobku filmy: "Borys Godunow" (1989, Francja/Jugosławia/Hiszpania), "Moje noce są piękniejsze niż twoje dni" (1989, Francja), "Błękitna nuta" (1990, Francja), "Szamanka" (1996, Polska/Francja, z Iwoną Petry w roli kobiety, która zabija swojego kochanka), "Wierność" (2000, Francja). W 2002 r. pojawił się jako aktor w serialu telewizyjnym "Niebezpieczne związki", wspólnej produkcji Wielkiej Brytanii, Francji i Kanady, zrealizowanej według powieści Choderlos de Laclos. Wcielił się w postać Antoine'a Gercourta. Główne role w tym serialu grali: Catherine Deneuve, Rupert Everett, Nastassja Kinski i Leelee Sobieski. W 2002 r. został uhonorowany francuskim Orderem Legii Honorowej. W 2010 r. wiele kontrowersji wzbudziła książka Andrzeja Żuławskiego pt. "Nocnik", z powodu której aktorka Weronika Rosati wytoczyła reżyserowi proces o ochronę dóbr osobistych. W 2015 r. Rosati wygrała ten proces. (PAP) jp/ agz/ mag/

Weronika Rosati i Andrzej Żuławski - przyjaźń czy kochanie? - The best Andrzej Zulawski Images, Pictures, Photos, Icons and Wallpapers on RavePad! Ravepad - the place to rave about anything and everything! Rosati i Żuławski spotykali się w 2008 roku. Po rozstaniu, reżyser napisał książkę "Nocnik", która choć jest fikcyjną powieścią, zawiera wiele nawiązać do jego biografii. Jednym z nich jest postać Esterki, czyli dziewczyny marzącej o karierze hollywoodzkiej aktorki, która ma romans z dużo starszym reżyserem. Zarówno czytelnicy, jak i sama Rosati zauważyli, że bohaterka jest wyraźnie wzorowana na niej. Ponieważ zaś Żuławski pisze o niej w niezwykle obraźliwy sposób, aktorka wytoczyła mu proces, którego celem była wypłata odszkodowania oraz blokada dalszej publikacji książki, lub usunięcie z niej fragmentów mówiących o Esterce (ok. 160 stron). Niedawno sąd wydał wyrok w tej sprawie i przyznając rację Rosati, zasądził odszkodowanie oraz publikację oficjalnych przeproszeń. Ku oburzeniu aktorki, wyrok nie zakazał jednak dalszej publikacji książki. W związku z zakończeniem procesu, w "Newsweeku" pojawił się wywiad z Andrzejem Żuławskim. Reżyser wspomniał w nim między innymi o tym, jak była kochanka próbowała wpłynąć na zablokowanie jego książki: Był taki moment, że panna Weronika Rosati krzyczała do mnie przez telefon, że ona mnie zniszczy, że będę musiał sprzedać dom, że pójdę z torbami. A ja starałem się jej wytłumaczyć, żeby powtarzała za mną, że ona nie jest Esterką. Żuławski nie powstrzymał się także od kolejnych słów oczerniających Weronikę Rosati. Tym razem zarzucił jej romans z amerykańskim producentem, Harveyem Weinsteinem. Reżyser wytknął to Rosati nijako przy okazji opowieści o tym, jaka pamiątka została mu po ich wspólnym romansie: To bilet, który jej wysłałem, żeby przyleciała z Los Angeles do Warszawy, gdzie się natychmiast za przeproszeniem... - odchrząkuje - z Harveyem Weinsteinem, który jest największym knurem dzisiejszego Hollywood. Został sfotografowany z nią nazajutrz. Nawet ma tę samą sukienkę. W mediach faktycznie pojawiła się fotografia na której widać Weronikę Rosati z amerykańskim producentem. Weinstein obejmuje aktorkę w pasie, a ona trzyma go za rękę. Rosati tłumaczyła potem, że to nie był romans, a bliski kontakt wynikał z faktu, iż jej znajomy jest Amerykaninem, a w tamtejszej kulturze przytulanie jest rzeczą naturalną i niezarezerwowaną wyłącznie dla kochanków.

Podcasty. - O pannie Rosati nie ma ani słowa w tej książce - powiedział obrońca Andrzeja Żuławskiego w procesie, który wytoczyła Weronika Rosati za książkę reżysera Nocnik. Adwokat

ONS Reżyser ostro o życiu intymnym Weroniki Głośna sprawa pomiędzy Weroniką Rosati a jej byłym przyjacielem Andrzejem Żuławskim kilka dni temu miała swój finał w sądzie. Chodziło o wydaną przez Żuławskiego w 2010 roku książkę "Nocnik" w której jedna z bohaterek o imieniu Esterka, miała cechy rozpoznawalne właśnie u Rosati. Po trwającym 4 lata procesie sąd uwzględnił pozew aktorki i nakazał Żuławskiemu zapłatę 100 tysięcy odszkodowania oraz przeprosiny za treści obraźliwe dla Zapadł wyrok w sprawie głośnego procesu Rosati i Żuławskiego Wygląda jednak na to, że Weronika nie prędko zobaczy na swoim koncie zasądzoną kwotę. W rozmowie z Newsweekiem pisarz przyznaje, że będzie odwoływał się od decyzji sądu, ponieważ nie zgadza się płacić za to, iż panna Rosati rozpoznaje się w postaci Esterki. Dodaje również, że myślał o usunięciu kontrowersyjnych fragmentów przed wydaniem książki, ale nie zrobił tego, ponieważ powieść opowiadała również o miłości. Zapytany o odszkodowanie przyznał wprost, że nie ma teraz 100 tysięcy złotych: Był taki moment, że panna Weronika Rosati krzyczała do mnie przez telefon, że ona mnie zniszczy, że będę musiał sprzedać dom, że pójdę z torbami. A ja starałem się jej wytłumaczyć, żeby powtarzała za mną, że ona nie jest Esterką - opowiada w rozmowie z dziennikarzem. O łączącej go relacji z aktorką opowiada niechętnie, choć przyznaje, że nadal trzyma w domu jej zdjęcie z doczepioną kartą pokładową z 2007 roku: To bilet, który jej wysłałem, żeby przyleciała z Los Angeles do Warszawy, gdzie się natychmiast za przeproszeniem... - odchrząkuje - z Harveyem Weinsteinem, który jest największym knurem dzisiejszego Hollywood. Został sfotografowany z nią nazajutrz. Nawet ma tę samą sukienkę Prywatne fotki Rosati: ONS Andrzej Żuławski wykonał wyrok sądu i przeprosił Weronikę Rosati w gazecie! Andrzej Żuławski wykonał wyrok sądu i przeprosił Weronikę Rosati w gazecie! Weronika Rosati ma powody do satysfakcji. W prasie ukazały sie przeprosiny od Andrzeja Żuławskiego. Weronika, po czterech latach procesu wygrała proces ze znanym reżyserem i pisarzem. Sąd nakazał Żuławskiemu zapłatę 100 tysięcy odszkodowania oraz przeprosiny za treści obraźliwe dla aktorki. "Gazeta Wyborcza" opublikowała przeprosiny Żuławskiego w poniedziałek. Jakiej treści? Andrzej Żuławski przeprasza Panią Weronikę Rosati za naruszenie jej dóbr osobistych wynikające z publikacji książki "Nocnik", w której bohaterce książki - postaci fikcyjnej - nadał cechy pozwalające zidentyfikować Weronikę Rosati, a tym samym przypisać jej treści fałszywe i obraźliwe - czytamy w ogłoszeniu. Reżyser i pisarz jeszcze niedawno odgrażał się, że na pewno będzie odwoływał się od wyroku i nie przeprosi, ani nie zapłaci Rosati zasądzonej kwoty, bo postać wymieniona w jego książce "Nocnik" - Esterka - według niego nie jest Weroniką Rosati. Był taki moment, że panna Weronika Rosati krzyczała do mnie przez telefon, że ona mnie zniszczy, że będę musiał sprzedać dom, że pójdę z torbami. A ja starałem się jej wytłumaczyć, żeby powtarzała za mną, że ona nie jest Esterką - opowiadał w rozmowie z dziennikarzem Newsweeka. Wygląda na to, że Żuławski skapitulował. Zobacz: Zapadł wyrok w sprawie głośnego procesu Rosati i Żuławskiego Weronika Rosati zamieściła przeprosiny Żuławskiego na swoim Instagramie: A photo posted by Weronika Rosati (@weronikarosati) on Dec 8, 2015 at 1:34am PST Andrzej Żuławski w Cannes: Andrzej Żuławski i Weronika Rosati, prawie nie mają wspólnych zdjęć: Eastnews Weronika Rosati pierwszy raz o rozstaniu z Piotrem Adamczykiem! Mamy fragmenty wywiadu z "Vivy!" Dlaczego już nie są razem? Weronika Rosati opowiada o rozstaniu z Adamczykiem! Jutro w kioskach będziecie mogli kupić najnowszy numer magazynu „Viva!”. Na okładce Weronika Rosati , która udzieliła magazynowi wywiadu przeprowadzonego przez Aleksandrę Kwaśniewską . Aktorka wspomina, że ostatnie dwa lata życia były dla niej trudnym okresem. Powód? Tyle czasu zajęło jej dojście do zdrowia po uszkodzeniu nogi w wypadku samochodowym. Weronika wyjaśnia, jak zmieniło się jej życie przez pięć operacji , ciągłe rehabilitacje oraz jak trudne było dla niej odrzucanie ról i innych propozycji zawodowych z powodu niedyspozycji nogi. To był czas na weryfikację mnie samej. Bo nie mogę narzekać, miałam operację i dbano o mnie. Nie mogę, powiedzieć, że byłam w tym sama... – mówi w wywiadzie Rosati. O kim mowa? Oczywiście o Piotrze Adamczyku ! Jednak w tym wywiadzie Weronika potwierdza, że jej związek z Adamczykiem to przeszłość. Opowiada, dlaczego nie są już razem. Zobacz: Weronika rozstała się z Piotrem Adamczykiem Twój związek nie przetrwał? – pyta Aleksandra Kwaśniewska. Nie przetrwał – potwierdza Rosati i opowiada dalej. Rozstanie miało miejsce jakiś czas temu. Uważam się za młodą dziewczynę, która cały czas jest jeszcze na drodze walki o to, żeby życie fajnie poukładać. Pod każdym względem. Wiem, że bardzo wiele dziewczyn i młodych i starszych to rozumie. Ta decyzja nie była podjęta pochopnie – opowiada Weronika Rosati. Zobacz także: Weronika Rosati przerywa milczenie po rozstaniu z Piotrem Adamczykiem! Weronika myśli teraz o wielu wyzwaniach zawodowych, które na nią czekają, a także o… małym pocieszycielu. To szczeniak rasy york, który wabi się Taylor. Od miesiąca mam kochanego szczeniaka Taylora, który co prawda wymaga dużo... ONS Zapadł wyrok w sprawie głośnego procesu Rosati i Żuławskiego Kto wygrał w sądzie? Weronika Rosati nie może w ostatnich kilkunastu miesiącach narzekać na swoją passę. Wprawdzie doznała dość poważnej kontuzji w wypadku samochodowym, ale jej związek z Piotrem Adamczykiem kwitnie, nieźle wiedzie się jej też w życiu zawodowym. Niedawno piękna aktorka została twarzą światowej marki kosmetycznej. Przypomnijmy: Mamy zdjęcia z kampanii perfum Weroniki Rosati Nie wszyscy jednak pamiętają, że kilka lat temu gwiazda była zamieszana w głośny skandal z Andrzejem Żuławskim , z którym według relacji mediów, Weronika się spotykała. Poszło o wydaną w 2010 roku książkę "Nocnik", w której słynny reżyser przypisał jednej z bohaterek, Esterce, szereg cech i sytuacji, które pozwalały w niej rozpoznać właśnie Rosati. Pojawiło się w niej wiele obraźliwych fragmentów, dotyczących prób zrobienia kariery w Hollywood, które czytelnicy czy tabloidy z miejsca przypisywali aktorce. Proces trwał aż 4 lata, a dziś w swoim wyroku Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił w końcu pozew Rosati o ochronę dóbr osobistych wobec Żuławskiego i wydawcy "Nocnika". Andrzej Żuławski przegrał sprawę i musi teraz oficjalnie przeprosić aktorkę oraz wypłacić jej odpowiednio wysokie odszkodowanie. Reżyser Andrzej Żuławski i wydawca jego książki pt. "Nocnik" mają przeprosić Weronikę Rosati i zapłacić jej 100 tys. zł zadośćuczynienia za możliwość identyfikowania fikcyjnej bohaterki książki z aktorką oraz przypisanie jej "cech obraźliwych i fałszywych". W środę Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił w zasadniczej części pozew Rosati o ochronę dóbr osobistych wobec Żuławskiego i wydawcy jego książki. Sędzia Małgorzata Sławińska utajniła uzasadnienie wyroku ze względu na tło sprawy. Jest on nieprawomocny - czytamy na Z jednej strony to duży sukces Weroniki w sądzie, z drugiej zaś media ponownie przypomną sobie o... Małgorzata Rozenek-Majdan Ślub od pierwszego wejrzenia Trendy w koloryzacji włosów na wiosnę i lato 2022. Te odcienie robią mocne wrażenie Dopamine dressing to najgorętszy trend sezonu. Obłędną koszulę w stylu Małgorzaty Rozenek-Majdan kupisz w Sinsay za 39,99 Klaudia Halejcio w najmodniejszych spodniach tego lata. Podobne kupisz w Sinsay za 35 zł Urszula Jagłowska-Jędrejek Anna Lewandowska w modnym swetrze ponad tysiąc złotych. W Sinsay kupisz podobny za 50 złotych! Aleksandra Skwarczyńska-Bergiel Najmodniejsze buty na wiosenno-letni sezon. Te modele ma w szafie każda it-girl Rich with multi-layered symbolism and apocalyptic imagery, The Third Part of the Night is Żuławski’s highly influential debut feature film.After his whole family is slaughtered during the Nazi-occupation of Poland, Michal (Leszek Teleszyński) decides to join the resistance but descends into madness after encountering a doppelgänger of his murdered wife.
W najnowszym Przekroju Andrzej Żuławski opowiada o książce Nocnik. Tej, której na wniosek Rosatich rozpowszechniania zakazał niedawno sąd. Mówiąc o Nocniku nie sposób nie wspomnieć o związku z Weroniką Rosati. Romans był jednym z najburzliwszych w polskim show biznesie. I najbrudniejszych, biorąc pod uwagę to, jak się zakończył. Na początku wywiadu Żuławski zaznacza: – To nie jest książka o Weronice Rosati. Tam oczywiście są echa i ślady moich, naszych rocznych przeżyć i przejść. To można rozpoznać. Po czym dodaje: – Kiedy książka już miała się ukazać, panna Rosati wyraziła wolę wyjścia za mnie za mąż! Winą za to, jaka jest Weronika obarcza reżyser jej matkę. Mówi, że nigdy nie wysłałby 19-letniej córki samej do Hollywood. Nie przypomina sobie również, by kiedykolwiek był \”przyjacielem domu\”, jak nazywała go Teresa Rosati. Z projektantką spotkał sie tylko dwa razy w życiu: \”raz, jak się szarpała z córką na ulicy, drugi raz, gdy przyjechała do niego po manele córki\”. Na koniec pada najbardziej chyba osobiste pytanie: – Kochałeś Weronikę Rosati? – Nie byłoby aż tak wiele goryczy i żalu, gdyby odpowiedź nie brzmiała: tak, kochałem ją – odpowiada dodając, że uczucie nie minęło. Więcej w najnowszym Przekroju.
Browse Getty Images' premium collection of high-quality, authentic Andrzej żuławski stock photos, royalty-free images, and pictures. Andrzej żuławski stock photos are available in a variety of sizes and formats to fit your needs.
Nocnik – zasługuje na swoje miano. Ocieka jadem i wyzwiskami. Najbardziej dostaje się Esterce – młodej aktorce, której postać wzorowana jest na Weronice Rosati. Dziewczyna ma ojca europolityka, matkę projektantkę, szuka szczęścia w Ameryce. Zakochuje się w niej stary reżyser, który zapisuje dzień po dniu swoje przeżycia. Jak Żuławski. Młoda, namiętna kochanka opuszcza go, więc wylewa na nią wiadra pomyj. Koi zranioną dumę mężczyzny ciosami poniżej pasa. Równie dosadnym językiem opisuje jej rodziców. Ma pretensje, że wysłali ją do Stanów, „pakując ją w ramiona producentów”, „z którymi kotłowała się w Hollywoodzie”. Weronika idzie do sądu. Czuje się obrażona. Za siebie i rodzinę. Żąda przeprosin. I kary finansowej dla krzywdziciela. „Teraz będzie musiała udowodnić, że te wszystkie bezeceństwa nie są o niej!”, uśmiechają się złośliwi. Niekoniecznie. Sąd apelacyjny uznał jej racje. „To wyjątkowo rażący przykład naruszania dóbr osobistych”, ocenia dla „GW” mecenas Maciej Lach, pełnomocnik aktorki. Robiąc Rosatkę Weronika nie chce komentować sprawy. Wyjechała do Los Angeles, ma wakacje, chce zapomnieć o polskim piekle. „Żyjemy w czasach, gdy złośliwa plotka lub obrzucanie błotem to najokrutniejsza broń”, powiedziała w ostatnim wywiadzie dla VIVY! Teraz jest zajęta karierą. Skończyła grę u boku Sharon Stone w „Largo Winch”. Teraz film u braci Skolimowskich i francuski serial „Dama pikowa”. Nie sprawdza się przepowiednia z „Nocnika”, że jest beztalenciem i nie zagra w żadnym filmie. Przed kamerami od 16. roku życia. Sama zarobiła na swoje wielkie marzenie – szkołę Strasberga w Nowym Jorku, gdzie scenicznego fachu uczyły się Julia Roberts i Uma Thurman. Żyje skromnie, wynajmując kawalerkę w Nowym Jorku, jeździ metrem. Chce być znana i ceniona. Marzy o dobrym mężczyźnie, ale ma pecha. Raper Tede, z którym widywano ją razem, na pożegnanie pisze piosenkę: „Gdybym zaliczył wpadkę, robiąc wtedy Rosatkę, to przemyśl, jaką moje dziecko miałoby matkę”. Żuławski okazuje się jeszcze bardziej bezwzględny. Przez kilka lat są blisko, Weronika zaprzyjaźnia się z rodziną pisarza. Vincenty, jego 15-letni obecnie syn, bardzo ją lubi. I nagle krach. Żale, pretensje, rozstania. W „Fakcie” ukazują się ich zdjęcia z centrum handlowego, jak spierają się i całują. Weronika pisze do prasy: „Oświadczam, że zakończyłam znajomość z Andrzejem Żuławskim, który zdecydowanie nadużył mojego zaufania. Sfotografowane i opisane w prasie spotkanie w centrum handlowym było przypadkowym i ostatnim”. Niestety, to nie koniec. Na głowę Weroniki były partner wylewa zawartość nocnego naczynia... Spóźniony sąd Sąd apelacyjny zakazuje rozpowszechniania powieści. To pierwszy taki przypadek w wolnej Polsce. Zaaresztowana została powieść – fikcja literacka. Do tej pory burze wywoływały dokumenty. Tak jak film Henryka Dederki „Witajcie w życiu” o korporacji Amway. Firma zaskarżyła go i od 13 lat toczą się procesy, a zatrzymanego obrazu publiczność nie może obejrzeć. Niedawno wdowa po Ryszardzie Kapuścińskim chciała zablokować wydanie książki o mężu „Kapuściński non-fiction” autorstwa dziennikarza „Gazety Wyborczej” Artura Domosławskiego. Ale mimo że jest to reportaż, a więc „prawda”, sąd zezwolił na sprzedaż książki. Alicja Kapuścińska nie odpuszcza. Przeciwko autorowi i wydawcy toczy się proces. Córka Lecha Wałęsy, Anna, również wystąpiła na drogę sądową, chcąc przeprosin za „inwektywy i kłamstwa” Pawła Zyzaka w jego książce „Lech Wałęsa. Idea i historia”. Sąd nakazał wykreślić pewne fragmenty z następnych wydań. I zapłacić pięć tysięcy na rzeczy Fundacji „Sprawni inaczej”. W wypadku Weroniki Rosati sąd zabronił rozpowszechniania książki. Ale nie na zawsze. W grudniu wyznaczona jest pierwsza rozprawa. Rosati broni swoich „dóbr osobistych”. Domaga się przeprosin i zadośćuczynienia finansowego. Dopóki nie zapadnie wyrok, książka jest zaaresztowana. Co nie znaczy, że nie można jej kupić. Na Allegro – za 150 złotych. „Zakazy niewiele dają”, ocenia Wojciech Jabłoński z Uniwersytetu Warszawskiego, specjalista od public relations. „Popularność książki podkręca skandalizujący rozgłos. W necie szybko pojawią się odpowiednie »smakowite« fragmenty. W epoce Internetu sąd, wydając taki zakaz, skazuje się na ośmieszenie”. Paradoksalnie – sąd zakazał rozpowszechniania powieści w czasie, gdy cały nakład już się rozszedł. „Nie mamy ani jednego egzemplarza »Nocnika«”, zapewnia Julian Kutyła z „Krytyki Politycznej”. „I nie planujemy dodruku, choć nie dostaliśmy jeszcze z sądu żadnego oficjalnego pisma”. Pójdę do więzienia „Od początku mówię i powtarzam – Esterka to nie jest Weronika Rosati”, zapewnia Żuławski. Wspomina, że „za komuny” cenzura też próbowała go złamać. Ale wtedy przynajmniej wiedział, kto jest wrogiem. Dziwi się, że sąd bawi się w instytut literacki. Przecież on – Żuławski – jest pisarzem. Miesza zmyślenie z prawdą. „Jeżeli ktoś ze sceny wywrzeszczy, że pani Doda jest blacharą, są to słowa do konkretnej osoby po imieniu i nazwisku. W literaturze jest inaczej. To fikcja, choć oparta na rzeczywistości. Dlatego ten, kto chce, może dopatrzyć się w postaciach cech konkretnych ludzi”. A czy brał pod uwagę, że pisząc, może urazić bliską kiedyś osobę? Ależ to on czuje się atakowany przez nią i jej rodzinę. „Młoda, inteligentna aktorka chce udowodnić, że ona jest bohaterką mojej powieści”, tłumaczy. „Bardzo ją prosiłem, żeby nie robiła tego głupstwa”. Całe życie żywi się skomplikowanymi związkami. I skandalami. To jego żywioł. Dziś dobiega siedemdziesiątki, ale wcale nie ma zamiaru się zmienić. Ani płacić. „Nie mam pieniędzy”, mówi. „Zgłoszę się do więzienia. Iść siedzieć za wolność słowa w wolnej Polsce to niezły numer”. „Granicą wolności słowa jest godność człowieka”, komentuje przyjaciel rodziny Rosatich. „Obawiam się, że to nie pierwszy raz, kiedy mężczyzna za pomocą oszczerstw i kłamstw próbuje zwrócić na siebie uwagę i korzystając z mojej popularności, wypromować swój projekt”, powiedziała Weronika „Faktowi”, składając pozew. Roman Praszyński pNKY.
  • uvl8hgk0eg.pages.dev/380
  • uvl8hgk0eg.pages.dev/301
  • uvl8hgk0eg.pages.dev/5
  • uvl8hgk0eg.pages.dev/305
  • uvl8hgk0eg.pages.dev/222
  • uvl8hgk0eg.pages.dev/319
  • uvl8hgk0eg.pages.dev/293
  • uvl8hgk0eg.pages.dev/362
  • uvl8hgk0eg.pages.dev/48
  • andrzej żuławski i weronika rosati