Andrzej Żuławski. Fot. PAP/r. Guz Andrzej Żuławski - jeden z najbardziej znanych polskich reżyserów, twórca "Opętania", "Szamanki" i nagrodzonego w 2015 r. na Festiwalu Filmowym w Locarno "Kosmosu" - nie żyje. Artysta zmarł w środę, w wieku 76 lat. Syn Andrzeja Żuławskiego, Xawery Żuławski (także reżyser i scenarzysta) napisał we wtorek w nocy na Facebooku, że jego ojciec "znajduje się w ostatniej fazie choroby nowotworowej, jest w szpitalu na intensywnej terapii, stan zaawansowania choroby nie pozostawia złudzeń". "Jest mi bardzo ciężko pisać te słowa, ale to ważne szczególnie teraz, kiedy jego ostatni film zaczyna +żyć+ własnym życiem ... Pomyślcie o nim. Kosmos" - napisał Xawery Żuławski. "Kosmos" to ostatni film Andrzeja Żuławskiego. Ekranizacja powieści Witolda Gombrowicza była pierwszym filmem polskiego reżysera po blisko 15 latach. W sierpniu 2015 r. Żuławski otrzymał za "Kosmos" nagrodę dla najlepszego reżysera na 68. Festiwalu Filmowym w Locarno. Żuławski - uważany za reżysera kontrowersyjnego, lubiącego szokować widza - sam o sobie mówił w wywiadach: "Jestem osobnikiem krnąbrnym". "Robię filmy o tym, co mnie torturuje, a kobiety służą mi za medium" - to inna z jego wypowiedzi. Reżyser, scenarzysta i pisarz Andrzej Żuławski urodził się 22 listopada 1940 r. we Lwowie. Szkołę średnią skończył we Francji. Studiował na wydziale reżyserii wyższej szkoły filmowej IDHEC w Paryżu (Institut des Hautes Etudes Cinematographiques, ukończył ją w 1965 r.). Ojciec przyszłego filmowca, pisarz i dyplomata Mirosław Żuławski, w latach 1956-1965 pracował w Paryżu, reprezentując Polskę w UNESCO. Na początku swojej filmowej kariery Andrzej Żuławski był asystentem i drugim reżyserem u Andrzeja Wajdy - na planach jego filmów "Samson" (1961), "Miłość dwudziestolatków" (1962) i "Popioły" (1965). Pierwszym głośnym filmem Żuławskiego była "Trzecia część nocy" z 1971 r., w którym role zagrali Małgorzata Braunek i Leszek Teleszyński, a autorem zdjęć był Witold Sobociński. W "Trzeciej części nocy", z akcją osadzoną w czasie II wojny światowej, tematyka okupacyjna jest tłem dla rozważań o uniwersalnych problemach: miłości, wierności, odwadze i śmierci. W 1972 r. Żuławski zrealizował film grozy "Diabeł", który cenzura zatrzymała na 16 lat (premiera odbyła się dopiero w 1988 r.)., a następny film, "Najważniejsze to kochać" (1975), nakręcił poza Polską; była to wspólna produkcja RFN, Francji i Włoch, wystąpili w niej Romy Schneider i Klaus Kinski. W "Opętaniu" z 1981 r. - dramacie psychologicznym z cechami horroru, uważanym przez wielu krytyków za najlepszy film Żuławskiego - główne role zagrali Isabelle Adjani i Sam Neill. Adjani otrzymała za tę kreację Nagrodę Jury w Cannes dla najlepszej aktorki. Kolejnymi filmami Żuławskiego były "Kobieta publiczna" (1984, Francja) i "Narwana miłość" (1985, Francja). "Narwana miłość" to swobodna adaptacja powieści Fiodora Dostojewskiego "Idiota", w jednej z ról w tym filmie wystąpiła Sophie Marceau. Marceau - nazywana przez Żuławskiego Zośką, młodsza od reżysera o 26 lat - była przez 17 lat, do 2001 r., jego życiową partnerką. W 1995 r. urodziła Żuławskiemu syna, Vincenta. Matką starszego syna Żuławskiego - Xawerego (ur. 1971), reżysera filmowego, twórcy "Wojny polsko-ruskiej" - była aktorka Małgorzata Braunek. W 1989 r. odbyła się polska premiera filmu fantastycznego "Na srebrnym globie", o grupie badaczy kosmosu, którzy opuszczają Ziemię w poszukiwaniu wolności i szczęścia, lądują na nieznanej planecie i rozpoczynają budowę nowej cywilizacji. Żuławski pracował nad nim przez 12 lat (produkcję filmu blokowały władze PRL). Scenariusz oparł na powieści swojego stryjecznego dziadka, pisarza Jerzego Żuławskiego. Żuławski ma też w dorobku filmy: "Borys Godunow" (1989, Francja/Jugosławia/Hiszpania), "Moje noce są piękniejsze niż twoje dni" (1989, Francja), "Błękitna nuta" (1990, Francja), "Szamanka" (1996, Polska/Francja, z Iwoną Petry w roli kobiety, która zabija swojego kochanka), "Wierność" (2000, Francja). W 2002 r. pojawił się jako aktor w serialu telewizyjnym "Niebezpieczne związki", wspólnej produkcji Wielkiej Brytanii, Francji i Kanady, zrealizowanej według powieści Choderlos de Laclos. Wcielił się w postać Antoine'a Gercourta. Główne role w tym serialu grali: Catherine Deneuve, Rupert Everett, Nastassja Kinski i Leelee Sobieski. W 2002 r. został uhonorowany francuskim Orderem Legii Honorowej. W 2010 r. wiele kontrowersji wzbudziła książka Andrzeja Żuławskiego pt. "Nocnik", z powodu której aktorka Weronika Rosati wytoczyła reżyserowi proces o ochronę dóbr osobistych. W 2015 r. Rosati wygrała ten proces. (PAP) jp/ agz/ mag/
Weronika Rosati i Andrzej Żuławski - przyjaźń czy kochanie? - The best Andrzej Zulawski Images, Pictures, Photos, Icons and Wallpapers on RavePad! Ravepad - the place to rave about anything and everything! Rosati i Żuławski spotykali się w 2008 roku. Po rozstaniu, reżyser napisał książkę "Nocnik", która choć jest fikcyjną powieścią, zawiera wiele nawiązać do jego biografii. Jednym z nich jest postać Esterki, czyli dziewczyny marzącej o karierze hollywoodzkiej aktorki, która ma romans z dużo starszym reżyserem. Zarówno czytelnicy, jak i sama Rosati zauważyli, że bohaterka jest wyraźnie wzorowana na niej. Ponieważ zaś Żuławski pisze o niej w niezwykle obraźliwy sposób, aktorka wytoczyła mu proces, którego celem była wypłata odszkodowania oraz blokada dalszej publikacji książki, lub usunięcie z niej fragmentów mówiących o Esterce (ok. 160 stron). Niedawno sąd wydał wyrok w tej sprawie i przyznając rację Rosati, zasądził odszkodowanie oraz publikację oficjalnych przeproszeń. Ku oburzeniu aktorki, wyrok nie zakazał jednak dalszej publikacji książki. W związku z zakończeniem procesu, w "Newsweeku" pojawił się wywiad z Andrzejem Żuławskim. Reżyser wspomniał w nim między innymi o tym, jak była kochanka próbowała wpłynąć na zablokowanie jego książki: Był taki moment, że panna Weronika Rosati krzyczała do mnie przez telefon, że ona mnie zniszczy, że będę musiał sprzedać dom, że pójdę z torbami. A ja starałem się jej wytłumaczyć, żeby powtarzała za mną, że ona nie jest Esterką. Żuławski nie powstrzymał się także od kolejnych słów oczerniających Weronikę Rosati. Tym razem zarzucił jej romans z amerykańskim producentem, Harveyem Weinsteinem. Reżyser wytknął to Rosati nijako przy okazji opowieści o tym, jaka pamiątka została mu po ich wspólnym romansie: To bilet, który jej wysłałem, żeby przyleciała z Los Angeles do Warszawy, gdzie się natychmiast za przeproszeniem... - odchrząkuje - z Harveyem Weinsteinem, który jest największym knurem dzisiejszego Hollywood. Został sfotografowany z nią nazajutrz. Nawet ma tę samą sukienkę. W mediach faktycznie pojawiła się fotografia na której widać Weronikę Rosati z amerykańskim producentem. Weinstein obejmuje aktorkę w pasie, a ona trzyma go za rękę. Rosati tłumaczyła potem, że to nie był romans, a bliski kontakt wynikał z faktu, iż jej znajomy jest Amerykaninem, a w tamtejszej kulturze przytulanie jest rzeczą naturalną i niezarezerwowaną wyłącznie dla kochanków.Podcasty. - O pannie Rosati nie ma ani słowa w tej książce - powiedział obrońca Andrzeja Żuławskiego w procesie, który wytoczyła Weronika Rosati za książkę reżysera Nocnik. Adwokat
ONS Reżyser ostro o życiu intymnym Weroniki Głośna sprawa pomiędzy Weroniką Rosati a jej byłym przyjacielem Andrzejem Żuławskim kilka dni temu miała swój finał w sądzie. Chodziło o wydaną przez Żuławskiego w 2010 roku książkę "Nocnik" w której jedna z bohaterek o imieniu Esterka, miała cechy rozpoznawalne właśnie u Rosati. Po trwającym 4 lata procesie sąd uwzględnił pozew aktorki i nakazał Żuławskiemu zapłatę 100 tysięcy odszkodowania oraz przeprosiny za treści obraźliwe dla Zapadł wyrok w sprawie głośnego procesu Rosati i Żuławskiego Wygląda jednak na to, że Weronika nie prędko zobaczy na swoim koncie zasądzoną kwotę. W rozmowie z Newsweekiem pisarz przyznaje, że będzie odwoływał się od decyzji sądu, ponieważ nie zgadza się płacić za to, iż panna Rosati rozpoznaje się w postaci Esterki. Dodaje również, że myślał o usunięciu kontrowersyjnych fragmentów przed wydaniem książki, ale nie zrobił tego, ponieważ powieść opowiadała również o miłości. Zapytany o odszkodowanie przyznał wprost, że nie ma teraz 100 tysięcy złotych: Był taki moment, że panna Weronika Rosati krzyczała do mnie przez telefon, że ona mnie zniszczy, że będę musiał sprzedać dom, że pójdę z torbami. A ja starałem się jej wytłumaczyć, żeby powtarzała za mną, że ona nie jest Esterką - opowiada w rozmowie z dziennikarzem. O łączącej go relacji z aktorką opowiada niechętnie, choć przyznaje, że nadal trzyma w domu jej zdjęcie z doczepioną kartą pokładową z 2007 roku: To bilet, który jej wysłałem, żeby przyleciała z Los Angeles do Warszawy, gdzie się natychmiast za przeproszeniem... - odchrząkuje - z Harveyem Weinsteinem, który jest największym knurem dzisiejszego Hollywood. Został sfotografowany z nią nazajutrz. Nawet ma tę samą sukienkę Prywatne fotki Rosati: ONS Andrzej Żuławski wykonał wyrok sądu i przeprosił Weronikę Rosati w gazecie! Andrzej Żuławski wykonał wyrok sądu i przeprosił Weronikę Rosati w gazecie! Weronika Rosati ma powody do satysfakcji. W prasie ukazały sie przeprosiny od Andrzeja Żuławskiego. Weronika, po czterech latach procesu wygrała proces ze znanym reżyserem i pisarzem. Sąd nakazał Żuławskiemu zapłatę 100 tysięcy odszkodowania oraz przeprosiny za treści obraźliwe dla aktorki. "Gazeta Wyborcza" opublikowała przeprosiny Żuławskiego w poniedziałek. Jakiej treści? Andrzej Żuławski przeprasza Panią Weronikę Rosati za naruszenie jej dóbr osobistych wynikające z publikacji książki "Nocnik", w której bohaterce książki - postaci fikcyjnej - nadał cechy pozwalające zidentyfikować Weronikę Rosati, a tym samym przypisać jej treści fałszywe i obraźliwe - czytamy w ogłoszeniu. Reżyser i pisarz jeszcze niedawno odgrażał się, że na pewno będzie odwoływał się od wyroku i nie przeprosi, ani nie zapłaci Rosati zasądzonej kwoty, bo postać wymieniona w jego książce "Nocnik" - Esterka - według niego nie jest Weroniką Rosati. Był taki moment, że panna Weronika Rosati krzyczała do mnie przez telefon, że ona mnie zniszczy, że będę musiał sprzedać dom, że pójdę z torbami. A ja starałem się jej wytłumaczyć, żeby powtarzała za mną, że ona nie jest Esterką - opowiadał w rozmowie z dziennikarzem Newsweeka. Wygląda na to, że Żuławski skapitulował. Zobacz: Zapadł wyrok w sprawie głośnego procesu Rosati i Żuławskiego Weronika Rosati zamieściła przeprosiny Żuławskiego na swoim Instagramie: A photo posted by Weronika Rosati (@weronikarosati) on Dec 8, 2015 at 1:34am PST Andrzej Żuławski w Cannes: Andrzej Żuławski i Weronika Rosati, prawie nie mają wspólnych zdjęć: Eastnews Weronika Rosati pierwszy raz o rozstaniu z Piotrem Adamczykiem! Mamy fragmenty wywiadu z "Vivy!" Dlaczego już nie są razem? Weronika Rosati opowiada o rozstaniu z Adamczykiem! Jutro w kioskach będziecie mogli kupić najnowszy numer magazynu „Viva!”. Na okładce Weronika Rosati , która udzieliła magazynowi wywiadu przeprowadzonego przez Aleksandrę Kwaśniewską . Aktorka wspomina, że ostatnie dwa lata życia były dla niej trudnym okresem. Powód? Tyle czasu zajęło jej dojście do zdrowia po uszkodzeniu nogi w wypadku samochodowym. Weronika wyjaśnia, jak zmieniło się jej życie przez pięć operacji , ciągłe rehabilitacje oraz jak trudne było dla niej odrzucanie ról i innych propozycji zawodowych z powodu niedyspozycji nogi. To był czas na weryfikację mnie samej. Bo nie mogę narzekać, miałam operację i dbano o mnie. Nie mogę, powiedzieć, że byłam w tym sama... – mówi w wywiadzie Rosati. O kim mowa? Oczywiście o Piotrze Adamczyku ! Jednak w tym wywiadzie Weronika potwierdza, że jej związek z Adamczykiem to przeszłość. Opowiada, dlaczego nie są już razem. Zobacz: Weronika rozstała się z Piotrem Adamczykiem Twój związek nie przetrwał? – pyta Aleksandra Kwaśniewska. Nie przetrwał – potwierdza Rosati i opowiada dalej. Rozstanie miało miejsce jakiś czas temu. Uważam się za młodą dziewczynę, która cały czas jest jeszcze na drodze walki o to, żeby życie fajnie poukładać. Pod każdym względem. Wiem, że bardzo wiele dziewczyn i młodych i starszych to rozumie. Ta decyzja nie była podjęta pochopnie – opowiada Weronika Rosati. Zobacz także: Weronika Rosati przerywa milczenie po rozstaniu z Piotrem Adamczykiem! Weronika myśli teraz o wielu wyzwaniach zawodowych, które na nią czekają, a także o… małym pocieszycielu. To szczeniak rasy york, który wabi się Taylor. Od miesiąca mam kochanego szczeniaka Taylora, który co prawda wymaga dużo... ONS Zapadł wyrok w sprawie głośnego procesu Rosati i Żuławskiego Kto wygrał w sądzie? Weronika Rosati nie może w ostatnich kilkunastu miesiącach narzekać na swoją passę. Wprawdzie doznała dość poważnej kontuzji w wypadku samochodowym, ale jej związek z Piotrem Adamczykiem kwitnie, nieźle wiedzie się jej też w życiu zawodowym. Niedawno piękna aktorka została twarzą światowej marki kosmetycznej. Przypomnijmy: Mamy zdjęcia z kampanii perfum Weroniki Rosati Nie wszyscy jednak pamiętają, że kilka lat temu gwiazda była zamieszana w głośny skandal z Andrzejem Żuławskim , z którym według relacji mediów, Weronika się spotykała. Poszło o wydaną w 2010 roku książkę "Nocnik", w której słynny reżyser przypisał jednej z bohaterek, Esterce, szereg cech i sytuacji, które pozwalały w niej rozpoznać właśnie Rosati. Pojawiło się w niej wiele obraźliwych fragmentów, dotyczących prób zrobienia kariery w Hollywood, które czytelnicy czy tabloidy z miejsca przypisywali aktorce. Proces trwał aż 4 lata, a dziś w swoim wyroku Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił w końcu pozew Rosati o ochronę dóbr osobistych wobec Żuławskiego i wydawcy "Nocnika". Andrzej Żuławski przegrał sprawę i musi teraz oficjalnie przeprosić aktorkę oraz wypłacić jej odpowiednio wysokie odszkodowanie. Reżyser Andrzej Żuławski i wydawca jego książki pt. "Nocnik" mają przeprosić Weronikę Rosati i zapłacić jej 100 tys. zł zadośćuczynienia za możliwość identyfikowania fikcyjnej bohaterki książki z aktorką oraz przypisanie jej "cech obraźliwych i fałszywych". W środę Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił w zasadniczej części pozew Rosati o ochronę dóbr osobistych wobec Żuławskiego i wydawcy jego książki. Sędzia Małgorzata Sławińska utajniła uzasadnienie wyroku ze względu na tło sprawy. Jest on nieprawomocny - czytamy na Z jednej strony to duży sukces Weroniki w sądzie, z drugiej zaś media ponownie przypomną sobie o... Małgorzata Rozenek-Majdan Ślub od pierwszego wejrzenia Trendy w koloryzacji włosów na wiosnę i lato 2022. Te odcienie robią mocne wrażenie Dopamine dressing to najgorętszy trend sezonu. Obłędną koszulę w stylu Małgorzaty Rozenek-Majdan kupisz w Sinsay za 39,99 Klaudia Halejcio w najmodniejszych spodniach tego lata. Podobne kupisz w Sinsay za 35 zł Urszula Jagłowska-Jędrejek Anna Lewandowska w modnym swetrze ponad tysiąc złotych. W Sinsay kupisz podobny za 50 złotych! Aleksandra Skwarczyńska-Bergiel Najmodniejsze buty na wiosenno-letni sezon. Te modele ma w szafie każda it-girl Rich with multi-layered symbolism and apocalyptic imagery, The Third Part of the Night is Żuławski’s highly influential debut feature film.After his whole family is slaughtered during the Nazi-occupation of Poland, Michal (Leszek Teleszyński) decides to join the resistance but descends into madness after encountering a doppelgänger of his murdered wife.